Ja uważam, że “The Sims 4” ma swoje plusy i minusy. W moim rankingu zajmuje chyba nie takie złe, drugie miejsce – po “The Sims 3” i przed “The Sims 2”. Czwarta część serii nie wciągnęła mnie w takim stopniu, jak trzecia, ale muszę przyznać, że mimo braków jest ciekawie zrobiona i dość “świeża”, choćby system emocji jest czymś, czego wcześniej nie było. Podoba mi się też grafika.
↧